Letni pobyt nad morzem skłonił mnie do małej refleksji. To z jednej strony ciekawe, jak bardzo mogą się niektórzy pomylić co do twoich intencji, widząc w twych rękach kawałek sprzętu. Z drugiej strony, o ile jednym ludziom oczy służą do obserwowania rzeczywistoœci, o tyle drudzy używają ich do jej tworzenia... 


Czyli coś, co się słyszy najczęściej ... JAKI MAM KUPIĆ APARAT??? Odpowiedzi bywają różne, ale rzadko kiedy na cokolwiek przydatne. Staram się podać swoją receptę, którą sam realizowałem w fotograficznej aptece życia. Nie bez wsparcia innych, mądrzejszych od siebie...


Pytając rozmaitych zawodowców o zdanie na taki czy inny temat otrzymywałem często krańcowo różne odpowiedzi - często okraszone dosadnymi epitetami odnośnie osób reprezentujących zdanie odmienne. W końcu  mnie to zastanowiło...




Nabywając aparat cyfrowy dobrze jest wiedzieć czego się chce...
...oraz czego się za żadne skarby nie chce!




Temat, na który wylano morze słów. W zasadzie nie ma dziś żadnych wątpliwości. Niemniej, można czasem złapać się za głowę oglądając ze zdumieniem zdjęcia ze swoich cyfrówek, zastanawiają się, co też poszło nie tak... Tekst napisany jako ciekawostka dla tych, co aparatu analogowego mogli nigdy nie mieć w ręku 



To nie jest poradnik dla paparazzi! Nie trzeba jednak nim być, by chcieć i by móc zrobić komuś zdjęcie, wyławiając z tłumu wybitnie ciekawe indywiduum, nieświadome wiekopomnej chwili, że właśnie oto jest uwieczniane. W przeprowadzeniu takiej akcji zwykle niektórym stoi na przeszkodzie wrodzona nieśmiałość. Jak sobie poradzić, by osiągnąć efekt, a jednocześnie nie zepsuć sobie i innym samopoczucia?